Czy numer konta bankowego to dane wrażliwe?
W dzisiejszych czasach, nie tylko wielkie korporacje oraz rządowe instytucje przywiązują wagę do ochrony danych osobowych. Również i wszyscy z nas, zwykli obywatele, stajemy się coraz bardziej wyczuleni w kwestii ochrony danych osobowych i wrażliwych, które mogłyby trafić w niewłaściwe miejsce. Czy za dane wrażliwe możemy uznać coś tak przynajmniej pozornie miałkiego jak numer konta bankowego? Czym różnią się dane wrażliwe od danych osobowych i dlaczego warto o nie dbać? Jakie sankcje grożą za ich niewłaściwe przechowywanie? Odpowiedź znajdziecie w tym artykule.
Czy numer konta bankowego to dane wrażliwe?
Nie. Numer konta bankowego, w połączeniu z imieniem i nazwiskiem, traktowany jest w kategorii danych osobowych. Wszystko dlatego, że na bazie takiej informacji jesteśmy w stanie zidentyfikować właściciela. To jednak za mało, aby zaklasyfikować numer rachunku w poczet danych wrażliwych.
Mimo iż potocznie oba te wyrażenia są używane zamiennie, utrzymanie danych osobowych w tajemnicy nie jest tak istotne, jak chronienie danych wrażliwych. Warto więc przekonać się, jaka jest między nimi różnica, szczególnie jeśli boimy się, czy podanie numeru dowodu osobistego jest bezpieczne.
Czym różnią się dane wrażliwe od zwykłych danych osobowych?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za dane osobowe uważa się każdą informację, która pozwala wskazać na powiązanie z osobą fizyczną i pozwala na jej identyfikację. Przykładami danych osobowych są chociażby imię, nazwisko czy też adres e-mail, jeśli zawrzemy w nim nasze dane. Oczywistymi przykładami mogą być numer PESEL czy NIP, nadawane indywidualnie kolejne każdej osobie i każdej firmie.
Dane wrażliwe, na podstawie obowiązującej Ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych to:
- dane o przekonaniach religijnych,
- dane o stanie zdrowia, nałogach,
- poglądy polityczne,
- dane traktujące o pochodzeniu etnicznym lub rasowym,
- dane o wyrokach i innych sankcjach.
Dane wrażliwe odnoszą się do informacji o szczególnej kategorii i podlegają szczególnej ochronie. Jak widać na podanych przykładach, nie są to identyfikacyjne zlepki liter i cyfr, lecz szczegóły mocno wkraczające w sferę prywatną konkretnego obywatela. Z tego względu prawo traktuje je szczególnie, chroniąc intymne aspekty naszego życia.
Więcej szczegółów na ten temat można odnaleźć również w RODO, czyli rozporządzeniu o ochronie danych osobowych. Ten groźnie brzmiący termin doczekał się wielu obiegowych opinii i przekłamań, dlatego tym bardziej warto zainteresować się instrumentami prawnymi, które mają na celu chronienie informacji o nas samych. Jest to bowiem bardzo istotna kwestia.
Czemu warto dbać o swoje dane wrażliwe i osobowe
Na co dzień zostawiane przez nas dane służą głównie do profilowania. Wiele aplikacji i korporacji śledzi każdy nasz ruch, historię wyszukiwań, a opracowane algorytmy pozwalają na dopasowanie do nich treści i reklam. Informacje te, jeśli przechowywane zgodnie z obowiązującymi standardami, powinny być bezpieczne. Czy możemy być tego jednak pewni?
Nawet w najlepiej zabezpieczonych systemach mogą pojawić się luki, które zostaną wyłapane przez hakerów. W ciągu ostatnich lat następowały wycieki danych nie tylko ze sklepów internetowych (w przypadku Morele były to informacje na temat ponad 2,5 miliona użytkowników), ale również instytucji państwowych. W 2017 roku ponad 50 000 pacjentów Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Medycznej w Kole musiało liczyć się z faktem, że ich numery PESEL czy adresy dostały się w niepowołane ręce.
Najważniejszym z powodów, dla którego warto dbać o swoje dane wrażliwe i osobowe jest fakt, iż mogą one zostać wykorzystane przeciwko nam. To nie tylko sztuczki psychologiczne marketingowców kierowanych przez algorytmy Facebooka, Instagrama czy Google. Nasza tożsamość może zostać wykorzystana przez wszelakiej maści oszustów i naciągaczy, którzy mogą się nią posłużyć w celach przestępczych. Dzięki temu znacznie łatwiej będzie im dokonać oszustwa na wnuczka czy na BLIK, a w najgorszym wypadku nawet wyłudzić pożyczkę i wypłacić gotówkę na Poczcie Polskiej, zostawiając nas z długami.
Co grozi za niewłaściwe przechowywanie danych wrażliwych
Niewłaściwe przechowywanie dokumentów na których widnieją dane wrażliwie wiąże się z sankacjami. Najłagodniejszą z nich jest odpowiedzialność administracyjna – czyli zabezpieczenie danych osobowych oraz naprawa potencjalnych luk, którymi mogły dostać się w niepowołane ręce.
W przypadku udostępnienia danych wrażliwych podmiotom trzecim, konsekwencje mogą być zdecydowanie poważniejsze. Należą do nich grzywna, kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do lat trzech. Poszkodowany może pociągnąć również firmę do odpowiedzialności cywilnej i dyscyplinarnej.